czwartek, 3 listopada 2011

twinkle star!

Błysk na co dzień? Czemu nie! Bardzo prosta, wręcz ascetyczna stylizacja z jednym dominującym elementem - cekinową marynarką. Wszystko utrzymane w dość niepozornych kolorach - szarym i czarnym, jednak wydaje mi się, że wyszło całkiem barwnie. Nie byłabym sobą, gdybym nie dorzuciła kilogramów biżuterii ! I jest! Codziennie, ale glamour!




sequin jacket - sh
top - h&m
jeans - sh
bag - sh
hat - sh
necklace - reserved
ring - reserved
brancelet - vintage
boots - TK Maxx

photos : najlepsza pod słońcem Kamila

7 komentarzy:

  1. uwielbiam to! Boski set! ;o
    Marynarka świetnie ożywiła całość <3

    OdpowiedzUsuń
  2. fajnie podrasowane zdjęcia! a marynarka! za-je-bi-sta

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam cekiny i świcidełka na codzień;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierścionek jest boski. Nie przepadam, za cekinkami ale na Tobie marynarka świetnie wygląda i same zdjęcia robią wrażenie ;)

    Co do torebki to kiedyś nosiłam też perfum, az pewnego dnia spadła mi torebka a flakon się zbił...;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mam :( a szkoda ;) bo takie lakiery matowe strasznie mi się podobają. Ślicznie wyglądasz, boski jest ten kapelusz ;) Pozdrawiam i zapraszam na nowy post ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze z klasą.

    OdpowiedzUsuń