Wczoraj we Wrocławiu, termometry pokazywały 21 stopni, co niechybnie postanowiłam wykorzystać. Już zapomniałam jak lubię kiedy jest ciepło, kiedy można spędzać całe dnie na świeżym powietrzu, szwendać się nad Odrą, biegać między kamieniczkami, kiedy nie chce się pracować. Sezon spacerowy uważam oficjalnie za otwarty.
Outfit prosty, mocno wiosenny i spacerowy jednocześnie. Jakoś żółty nie chce wyjść mi z głowy! ;)
leather jacket - diverse
pants - zara
shirt - sh
bag - gift
shoes - deichman
brancelet - house
sunglasses - paco rabban
piękna torba ogólnie bardzo fajny 'spacerniak'
OdpowiedzUsuńjej - fantastyczna kurtka z falbankami. nie wiedziałam, że diverse robi takie ładne rzeczy ;D
OdpowiedzUsuńDiverse ma teraz fajna kolekcję.
OdpowiedzUsuńMuszę Cię pochwalić za nie! założenie pasteli! :) świetny kolor lakieru, taki orzeźwiający się wydaje.
genialne zdjęcia, balone mniam ;d
OdpowiedzUsuńzestaw podoba mi się w 100%, genialny! ;)
Co tu dużo mówić, pięknie!
OdpowiedzUsuńKochana wygladasz jak zwykle pieknie! Masz cudowne wlosy, powtarzam sie juz? :)
OdpowiedzUsuń