wtorek, 19 lipca 2011

orange zebra...

Po pierwsze przepraszam, za tak długą przerwę, była ona spowodowana czynnikami losowymi, od nikogo niezależnymi. Obiecuję poprawę:)
Kolejny letni outfit! Chyba tak właśnie czuję się najlepiej! Moje ulubione kolory i wzory. Widoczna, kiczowata biżuteria i balansowanie na granicy dobrego smaku. Mogłabym tak zawsze!






skirt - cubus
t-shirt - h&m
necklace - a gift
sandales - random shop in Spain
bag- h&m

fot. Kamila

10 komentarzy:

  1. Fantastycznie. Chustka na głowie jest słodka, poza tym wszystko się pięknie ze soba komponuje. I stylistyka fotografii mi się podoba. Gratuluję :)
    U mnie nowa notka, zapraszam jeśli masz ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Po obejrzeniu tego outfitu po raz kolejny stwierdzam, że kocham sieciówki. H&M, Cubus, Orsay, Camaieu, Zara...można z nich stworzyć naprawdę dobry look!
    Pozdro, Magda

    OdpowiedzUsuń
  3. oj zajebiscie !! strasznie podoba mi sie twoj blog.. bede zagladac napewno .. i dodaje do obserwowanych !! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super zestaw, taki dziewczęcy. ;D a ta twoja burza blond loczków jest cudowna! dzięki za komplement na temat urody ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. swietny łancuch i opaska<3

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo podobają mi się twoje włosy<3 ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. masz świetną figurę i śliczne włosy a dodatkowo interesujące stylizację ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne zdjęcia, mają swój klimat ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. No jasne :) Na oczach mam eyeliner i fuksjową szminkę z Sephory :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajnie i stylowo;)
    Dodaję do obserwowanych;)

    the-blondes-pancakes-of-fashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń